Kawały o Teściowej Kawały o mężach Kawały o małżeństwie

Hrabia po dłuższym pobycie za granica

2020-04-07

Hrabia po dłuższym pobycie za granica wraca do swoich posiadłości. Na dworcu czeka na niego zaprzęg koni i wierny sługa Jan.
– No i cóż tam zdarzyło się nowego we dworze podczas mojej nieobecności, Janie?
– Nic nowego, Jaśnie Panie… No może tylko to, że Azorek zdechł.
– Azorek?! Mój ulubiony pies? Jak to się stało?
– Ano nażarł się końskiej padliny, to i zdechł.
– A skąd we dworze końska padlina?
– Konie się poparzyły, to zdechły.
– Jak to konie się poparzyły???… Od czego?
– Od ognia, Panie, jak się stajnia paliła.
– A kto podpalił stajnię?
– Nikt, od płonącego dworu się zajęła.
– Na miłość boska, to i dwór spłonął? Jakim sposobem?
– Ano po prostu. Świeczka przy trumnie teścia Pana hrabiego się przewróciła i firany się zajęły.
– Och! A czemu mój teść umarł?
– Bo Jaśnie Pani uciekła z tym oficerem, co się z nim od trzech lat spotykała.
– Spotykała się od trzech lat?! To przecież nic nowego!
– Właśnie mówiłem, Jaśnie Panie, że nie zdarzyło się nic nowego.

Kawały o Teściowej Kawały o mężach Kawały o małżeństwie

Kowalski i teściowa w krajach Bliskiego Wschodu

2020-04-04

Kowalski podróżuje z teściową i żoną po krajach Bliskiego Wschodu. W jednym z państw, nie znając lokalnych obyczajów, nie zdjął nakrycia głowy przed portretem króla i cała rodzina została schwytana przez policję. Przewidzianą przez prawo karą za ten czyn było 50 batów, ale jako że Kowalscy byli gośćmi potraktowano ich ulgowo i przed wykonaniem wyroku zezwolono na wypowiedzenie jednego życzenia. Pierwsza była żona Kowalskiego, która poprosiła o przywiązanie do tyłka poduszki. Tak też zrobiono, ale że poduszka była mała, Kowalska dostała kilka batów w plecy. Teściowa była sprytniejsza i poprosiła o przywiązanie poduszki do tyłka i pleców. Jej życzenie spełniono i wyszła z opresji cała. Następny był Kowalski.
– Czy mogę mieć dwa życzenia? – zapytał.
Sąd po krótkiej naradzie odpowiedział, że tak.
– Zrozumiałem, że obraziłem waszą królową i zasługuję na karę. By w pełni odkupić moją winę proszę o 100
batów!
Szmer uznania przebiegł po sali.
– A drugie życzenie? – zapytał sędzia.
– Proszę o przywiązanie mi do pleców teściowej.

Kawały o mężach Kawały o małżeństwie

Kierowca taksówki wracał ze zmiany do domu późnym wieczorem

2020-03-30

Kierowca taksówki wracał ze zmiany do domu późnym wieczorem kiedy zatrzymała go mloda dziewczyna zgodził się ją jeszcze zabrać i powieźć.
Dziewczyna nie miała jednak pieniędzy i zaproponowała zapłatę „w naturze”
Kiedy taksówkarz w końcu wrócił do domu jego żona na pytanie dlaczego znowu wrócił tak późno usłyszała standardową wymówkę w której było pół prawdy
– Kochanie, przebiłem oponę i pół godziny się pierdoliłem…

Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o małżeństwie

Pewna bogata Pani w wieku ok50tki nie była zadowolona z wyglądu

2020-03-28

Pewna bogata Pani w wieku ok 50tki nie była zadowolona z wyglądu swojej waginy. W internecie odnalazła klinikę chirurgii plastycznej, która zajmowała się takimi zabiegami. Po konsultacji z mężem zdecydowała się na zabieg.
Po wszystkim budzi się z narkozy a wokół jej łóżka cały personel szpitala bije brawo, obok łóżka stoją dwa bukiety kwiatów.
Trochę zdenerwowana mówi:
-Co to ma znaczyć? przecież prosiłam o dyskrecję!!! Co to za bukiety?!!!
Na to dyrektor kliniki:
– Niech się pani nie martwi. Ten pierwszy bukiet jest od personelu naszej kliniki a ten drugi od chłopca z oparzeniówki w podziękowaniu za nowe uszy…

Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o małżeństwie

Pewien Chińczyk nakrywa faceta romansującego z jego żoną

2020-03-27

Pewien Chińczyk nakrywa faceta romansującego z jego żoną i stawia mu ultimatum:
– Jeśli nie zerwie tego związku, on, małżonek, ześle na niego klątwę trzech chińskich tortur.
Facet tylko się uśmiechnął i jeszcze tej samej nocy odwiedził żonę Chińczyka. Następnego dnia rano budzi go w jego sypialni na drugim piętrze ból w piersiach. Otwiera oczy i widzi, że leży na nim wielki głaz. Coraz trudniej mu oddychać. A na głazie widnieje napis: Chińska tortura nr1.
Uśmiecha się, a ponieważ jest silny podnosi kamień i wyrzuca przez okno. W chwili gdy wypuszcza go z rąk, po drugiej stronie głazu dostrzega informację: Chińska tortura nr 2 – prawe jądro jest uwiązane do kamienia.
Facet jest bystry, wiec żeby uniknąć spustoszeń w dolnych partiach ciała, rusza za kamieniem, czyli wyskakuje przez okno. Kiedy mija futrynę, widzi trzecią wiadomość: Chińska tortura nr 3 – lewe jądro jest przywiązane do nogi łóżka.