Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jasiu mówi do nauczycielki
Jasiu mówi do swojej nauczycielki języka polskiego:
– Proszę pani ja się w pani chyba zakochałem!
– Jasiu ale ja nie lubię dzieci!
– A kto lubi, będziemy uważali.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jasiu mówi do swojej nauczycielki języka polskiego:
– Proszę pani ja się w pani chyba zakochałem!
– Jasiu ale ja nie lubię dzieci!
– A kto lubi, będziemy uważali.
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach Czarny humor
– Proszę pani, czy ludzie mogą mieć stosunki ze zwierzętami? – pyta Jaś na lekcji.
– Oczywiście że nie mogą, a kto ci takich głupot naopowiadał?
– E, nikt, tylko tata wczoraj wrócił z pracy trochę podrapany i powiedział, że na schodach orła wyje**ł, to tak sobie skojarzyłem.
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Nauczycielka od j.polskiego wchodzi do klasy i mówi:
– zadam wam teraz do napisania wypracowanie, w którym musi występować wątek religijny, historyczny, miłosny i tragiczny.
No to zaczynajcie pisać.
Wszyscy zaczęli pisać, a Jasiu siedzi i huśta się na krześle.
Nauczycielka podchodzi do niego i pyta się:
– A ty Jasiu już napisałeś?
– Tak
– A mógłbyś nam przeczytać co napisałeś?
No i Jasiu zaczął czytać:
O mój Boże – wątek religijny
Westchnęła Hrabina – wątek historyczny
Zaszłam w ciążę – wątek miłosny
Ale nie wiem z kim – Wątek tragiczny.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Na lekcji matematyki do pani podchodzi Małgosia i pyta się pani:
– Proszę pani mogę iść się załatwić do WC?
Słysząc te słowa Jasiu wcina się pani w głos i mówi:
– Pożyczyć Ci pistolet?
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Na lekcji W-F nauczyciel poleca uczniom ćwiczyć rowerek.
Pan się pyta Jasia:
– Dlaczego nie ćwiczysz?
– Bo jadę z górki.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
-Dlaczego spóźniłeś się na lekcje? -pyta chłopca nauczyciel.
-Bo jak szedłem do szkoły, to napadł mnie uzbrojony bandyta.
-Nic Ci się nie stało?!
-Mnie nic, ale zabrał mi zeszyt z wypracowaniem.
Kawały o mężach Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Generałowi urodził się wnuk. Wiedział, że to chłopiec. I tylko tyle. Więc wysłał swojego adiutanta do szpitala, bo on nie maił czasu i kazał mu się dowiedzieć czegoś więcej.
Po 3 godzinach przychodzi adiutant i mówi:
– Jest bardzo podobny do pana panie generale.
– To znaczy?
– Mały, łysy i bez przerwy drze mordę.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jasiu ciągle przeklinał w szkole.
Pani nauczycielka mówi do jasia:
– Nie przeklinaj dzisiaj w szkole bo przyjdzie Pan dyrektor i usiądzie koło ciebie.
Przyszedł dyrektor i usiadł w ostatniej ławce tak jak Jasiu.
Pani pyta się dzieci:
– Kto mieszka pod ziemią?
Wszystkie dzieci się zgłaszają a Jasiu najbardziej.
Dyrektor pyta się nauczycielki:
– Dlaczego Pani nie pyta tego chłopca, który siedzi koło mnie?
Pani już taka zdyszana pot jej leci bo bała się, że Jasiu przeklnie.
Proszę Jasiu powiedz:
– Kret.
Wszystkie dzieci tak się na niego patrzą.
– No k**wa. Taki duży.
Kawały o blondynce Kawały o Szkole Kawały o Nauczycielach
Pani wchodzi do klasy i mówi:
– Dziś przychodzi fotograf i zrobi zdjęcia. Gdy będziecie dorośli spojrzycie na zdjęcie i powiecie: To jest Janek. Jest lekarzem.
Jeden uczeń mówi:
– A to jest nauczyciel. Nie żyje.
Kawały o policjantach Kawały o Nauczycielach
Na komisariat policji przybiegają dwaj zdyszani chłopcy i krzyczą:
– Nasz nauczyciel… Nasz nauczyciel…
W końcu jeden z policjantów pyta:
– Co mu jest? Miał wypadek?
– Nie. Źle zaparkował!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
– Mamusiu – mówi 14-letnia Basia – dzisiaj w szkole badał nas wszystkich pan doktor.
– No i co?
– Okazało się, że tylko jedna z nas jest jeszcze dziewicą.
– Oczywiście ty.
– Nie, nasza pani profesor.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Na lekcji biologii pani pyta się Jasia:
– Co to jest?
– Szkielet.
– Czego?
– Zwierzęcia.
– Ale jakiego?!
– Nieżywego!