Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Wytwórnia narkotyków gdzieś w Kolumbii.

2020-04-21

Wytwórnia narkotyków gdzieś w Kolumbii.
– Wyjątkowo dobra wyszła mi ostatnia partia – mówi młody chemik.
– Niby dlaczego? – pyta boss.
– Nieco towaru spadło mi na podłogę, na której był ślimak – wyjaśnia chemik.
– No i co? – dopytuje boss.
– No i do tej pory gdzieś tu biega – odpowiada chemik.

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Czarny humor

Ruski mafioso wybrał się na ryby

2020-04-06

Ruski mafioso wybrał się na ryby i jak to ruski mafioso miał dwa grube złote łańcuchy na szyi, na każdym palcu złoty sygnet, a w kieszeni gruby rulon dolarów – oczywiście same setki. Wziął ze sobą trzy flaszki. Zimno było, więc obrócił je po kolei. Oczywiście upił się i usnął. Budzi się, a tu nie ma łańcuchów, sygnetów, ani dolarów. Zadzwonił z komórki po swoich ludzi i nie minęło pół godziny, a podjechały cztery czarne mercedesy w każdym po pięciu ludzi, wszyscy z kałachami. Po naradzie stwierdzili, że to najprawdopodobniej ktoś z okolicznej wsi obrobił szefa. Wpadają do wsi i pytają o sołtysa. Ktoś z miejscowych wskazał dom pośrodku wsi. Wpadają do sołtysa, a tam na ganek wychodzi facio w kufajce, na szyi ma dwa złote łańcuchy na każdym palcu sygnet, a z kieszeni kufajki wystaje mu rulon 100 dolarówek. Przeładowali broń i pytają skąd to wszystko ma. Sołtys mówi:
– No nie uwierzycie chłopaki. Idę sobie przez las z psem na spacerze a tu nad brzegiem jeziora leży jakiś facet w trupa pijany i ma to wszystko przy sobie. No to go obrobiłem, na koniec zerżnąłem w dupę i poszedłem do domu.
Chłopaki patrzą pytającym wzrokiem na szefa. Szef podchodzi do sołtysa, przygląda się chwilę błyskotkom i mówi:
– To nie moje.

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Czarny humor

W barze na szczycie wieżowca siedzi facet

2020-04-05

W barze na szczycie wieżowca siedzi facet. Zamawia tequile, wypija ja jednym haustem, podbiega do okna i… wyskakuje. Ku zdumieniu wszystkich po paru minutach znowu staje w drzwiach baru. Od stolika wstaje inny facet, podbiega do niego i pyta:
– Panie! Jak pan to zrobił?! Przecież jesteśmy z dwieście metrów nad ziemią…
– Wie pan co, ta tequila jest jakaś dziwna, wypijam ją, skaczę, pędzę ku ziemi i jakiś metr przed nią hamuje i ląduję miękko. Proszę zobaczyć… Rzeczywiście, jak powiedział, tak zrobił. Jego rozmówca zaszokowany postanawia zrobić to samo. Wypija tequile, skacze przez okno i…ginie na miejscu.
Wtedy barman, przecierający leniwie szklankę mówi do pierwszego faceta:
– Wiesz Supermanie, jak popijesz to niezły z ciebie skurwiel…

Kawały o Pijakach Kawały o Żonach

Mocno wstawiony gość wracając do domu „strzelił pawia” częściowo również na własną marynarkę

2020-04-01

Mocno wstawiony gość wracając do domu „strzelił pawia” częściowo również na własną marynarkę.
Żona, otworzywszy drzwi, zaczęła go obrzucać epitetami: – Ty pijaku, ty obrzygańcu!
Mąż mówi do niej tak:
– Nie oceniaj, kobieto, po pozorach, bo prawda jest zgoła inna… Otóż kiedy jechałem do domu tramwajem, jednego z pasażerów bardzo zemdliło na zakrętach. To on właśnie zwrócił na mój garnitur, ale okazał się bardzo porządnym człowiekiem i dał mi 100 złotych na pralnię. Weź je sobie z prawej kieszeni marynarki, a zostanie ci jeszcze na parę rajstop.
Żona sięga do kieszeni i zaskoczona mówi:
– Ale tu jest całe 200 złotych!
Mąż po chwili zastanowienia:
– A tak, faktycznie. On mi jeszcze nasrał do spodni…

Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o małżeństwie

Pewna bogata Pani w wieku ok50tki nie była zadowolona z wyglądu

2020-03-28

Pewna bogata Pani w wieku ok 50tki nie była zadowolona z wyglądu swojej waginy. W internecie odnalazła klinikę chirurgii plastycznej, która zajmowała się takimi zabiegami. Po konsultacji z mężem zdecydowała się na zabieg.
Po wszystkim budzi się z narkozy a wokół jej łóżka cały personel szpitala bije brawo, obok łóżka stoją dwa bukiety kwiatów.
Trochę zdenerwowana mówi:
-Co to ma znaczyć? przecież prosiłam o dyskrecję!!! Co to za bukiety?!!!
Na to dyrektor kliniki:
– Niech się pani nie martwi. Ten pierwszy bukiet jest od personelu naszej kliniki a ten drugi od chłopca z oparzeniówki w podziękowaniu za nowe uszy…

Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o małżeństwie

Pewien Chińczyk nakrywa faceta romansującego z jego żoną

2020-03-27

Pewien Chińczyk nakrywa faceta romansującego z jego żoną i stawia mu ultimatum:
– Jeśli nie zerwie tego związku, on, małżonek, ześle na niego klątwę trzech chińskich tortur.
Facet tylko się uśmiechnął i jeszcze tej samej nocy odwiedził żonę Chińczyka. Następnego dnia rano budzi go w jego sypialni na drugim piętrze ból w piersiach. Otwiera oczy i widzi, że leży na nim wielki głaz. Coraz trudniej mu oddychać. A na głazie widnieje napis: Chińska tortura nr1.
Uśmiecha się, a ponieważ jest silny podnosi kamień i wyrzuca przez okno. W chwili gdy wypuszcza go z rąk, po drugiej stronie głazu dostrzega informację: Chińska tortura nr 2 – prawe jądro jest uwiązane do kamienia.
Facet jest bystry, wiec żeby uniknąć spustoszeń w dolnych partiach ciała, rusza za kamieniem, czyli wyskakuje przez okno. Kiedy mija futrynę, widzi trzecią wiadomość: Chińska tortura nr 3 – lewe jądro jest przywiązane do nogi łóżka.

Kawały o mężach Kawały o Pijakach

Stoi kobita na moście, zamierzając odebrać sobie życie

2020-03-22

Stoi kobita na moście, zamierzając odebrać sobie życie. Kiedy już jest prawie gotowa by skoczyć podbija do niej jakiś pijaczek i mówi:
– Skoro chce się Pani zabić, to może przed śmiercią szybki numerek? Skoro i tak chce Pani odebrać sobie życie to chyba wszystko jedno co i z kim zrobi Pani przed śmiercią, prawda?
– Chyba Pan oszalal! Po moim trupie!!!
Pijaczek się uśmiechnął i mówi:
– No jak tam Pani woli. Idę, poczekam na dole…