Dlaczego kobieta ma o jeden zwój mózgowy więcej od konia? Żeb
Dlaczego kobieta ma o jeden zwój mózgowy więcej od konia?
Żeby podczas mycia podłogi nie piła wody z wiadra.
Dlaczego kobieta ma o jeden zwój mózgowy więcej od konia?
Żeby podczas mycia podłogi nie piła wody z wiadra.
Co wspólnego mają ze sobą pijana kobieta i fiat 126p?
– I jedno i drugie wstyd prowadzić.
Śmieszne zagadki Kawały o Żonach
– Ile rzeczy powinna umieć kobieta?
– 70 – gotować i 69
Czy kobieta po 60-tce może mieć prostopadły do ciała biust?
– Tak, jak zmywa podłogę.
Kawały o lekarzach Kawały o Żonach
Kobieta siedzi u psychiatry.
– W czym problem? – pyta lekarz.
– No, tego… – jąka się kobieta – Myślę, że jestem nimfomanką.
– Rozumiem. – mówi lekarz – Mogę pani pomóc, ale zaznaczam, że biorę 150 zł za godzinę.
– Nie tak źle – stwierdza kobieta – A ile za całą noc?
Kawały o lekarzach Kawały o Żonach
Pacjent pyta się lekarza:
– Panie doktorze, czy wyleczy mnie pan z bezsenności?
– Tak, ale najpierw trzeba ustalić i zlikwidować jej przyczynę.
– Lepiej nie. Żona jest bardzo przywiązana do naszych dzieci.
Pani doktor nie może zasnąć – rozum walczy w niej z sumieniem.
Sumienie: „Nie można spokojnie zasnąć, kiedy się zdradziło męża!”
Rozum: „A to niby dlaczego! Jeśli maż wiecznie zajęty, nie ma czasu na seks, bo ciągle pracuje – to i święta by uległa. Dobrze zrobiłaś… „spij spokojnie, spij”…
Sumienie: „Zdrada zdradzie nierówna! Kopulować z pacjentem – to naruszenie etyki lekarskiej!”
Rozum: „Tak? A przypomnij sobie Zalewską z Polikliniki. Ona regularnie sypia z pacjentami i wszyscy są zadowoleni, wszystkim jest dobrze.”
Sumienie milknie.
Kobieta zapada powoli w sen…
Nagle – sumienie odzywa się nieśmiałym szeptem:
„No, ale Zalewska nie jest weterynarzem!”
Kawały o informatykach Kawały o Żonach
Godzina 10, do kuchni wchodzi informatyk z grobową miną. Żona pyta:
– Kochanie, co się stało, czemu jesteś taki smutny? Masz problem z algorytmem?
– Nie mam.
– Nie wiesz jak rozwiązać problem z programem, który pisałeś całą noc?
– Nie, wiem.
– No to czemu taki smutny? Nie wyspałeś się?
– Wyspałem.
– No to co się stało?
– Spałem na backspace!
Kawały o Księżach Kawały o Żonach
Jak się nazywa ruski ksiądz?
– Pop.
A jak się nazywa ruski organista?
– Pop music…
A jak się nazywa żona popa?
– Poparzona.
Apteka:
– Ma pan jakiś dobry środek na porost włosów?
– Mam.
– Naprawdę dobry?
– Proszę Pana, rewelacyjny! Widzi Pan wąsacza przy tamtej kasie?
– Tak…?
– To moja żona, próbowała tubkę odkręcić zębami.
W szpitalu rozmawia dwóch pacjentów:
– Dlaczego do tej pory nie odwiedziła pana żona?
– Bo ona też leży w szpitalu.
– Tragedia rodzinna?
– Tak, ale to ona pierwsza zaczęła!
Kawały o lekarzach Kawały o Żonach
Do lekarza przychodzi smutny, ale bardzo przystojny facio. W gabinecie siedzi pan doktór i pielęgniarka.
– Panie doktorze – mówi facet – coś jest nie tak z moim fiutem – i wykłada na lekarski stolik ogromnych rozmiarów penisa.
Medyk zaskoczony zrobił wielkie oczy i aż zaniemówił. W tym momencie odzywa się pielęgniarka.
– Niech pan doktor da mi skalpel.
– Co też siostra? – krzyczy lekarz – Chce siostra uciąć taki okaz?
– Nie – odpowiada kobieta – Chcę sobie gębę poszerzyć.