kawały o zwierzętach Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
Co jest najważniejsze dla myśliwego?
– Co i w jakiej kolejności jest najważniejsze dla myśliwego?
– Strzelba, pies i żona.
kawały o zwierzętach Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
– Co i w jakiej kolejności jest najważniejsze dla myśliwego?
– Strzelba, pies i żona.
kawały o zwierzętach Kawały o sąsiadach
Idą dwa psy przez ulicę, a tam stoi nowa latarnia.
To jeden mówi do drugiego:
– ooo, nowa latarnia
– chodź, idziemy to oblać.
Biegnie króliczek przez las z DVD i spotyka misia:
– Ej królik skąd masz DVD?
– No wiesz, lisica zaprosiła mnie na obiad, no i siedzimy przy stole, a ona rozbiera się, gasi światło i mówi bierz co mam najlepsze. No to biorę DVD i spieprzam.
– Ale jesteś głupi. Mogłeś mnie zawołać to byśmy wzięli lodówkę.
kawały o zwierzętach Czarny humor
Niedźwiedź z wilkiem spotkali się w lesie.
Niedźwiedź:
– A ty co taki rozradowany skaczesz po lesie?
– Bo wiesz, tam na polance, lisica utknęła w rozgałęzionym pniu drzewa. Zasunąłem jej drąga raz i drugi.
– O! To pójdę i ja! Też zasunę.
Minęła godzina, znów się spotykają:
– No i jak tam misiu, zasunąłeś?
– Ty wiesz, żadnego drąga na polanie nie znalazłem, to jej całą d*pę szyszek napchałem.
Na polowaniu myśliwy mówi do kolegów:
– Co ten Fąfara wyprawia? Pudłuje, ilekroć strzela do jakiegoś zająca.
– On to robi specjalnie.
– Tydzień temu został prezesem Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
kawały o zwierzętach Czarny humor
Na polanie w lesie pasą się krowy.
Nagle zza drzewa wychodzi zajączek i mówi:
– Witam szanowne króweczki! Czy jest może między paniami jakiś cwaniaczek?
– Nieee – odpowiedziały zdziwione krowy.
– No to zrzuteczka po 5 złotych!
Na drugi dzień sytuacja się powtarza.
Zdenerwowane krowy wysłały delegację do lisa.
– Ty lis, zajączek wyłudza od nas gotówkę, chodź i zagraj dla nas cwaniaczka.
Lis się zgodził.
Trzeciego dnia krowy znów pasą się na polanie.
Przychodzi zajączek:
– Witam szanowne panie. Czy jest pomiędzy paniami jakiś cwaniaczek?
Lis wstaje i mówi:
– Jestem, a co mały?
W tym momencie zza drzew wychodzi niedźwiedź.
– A nic, krówki jak zwykle po „piątalu”, a cwaniaczek 15!
kawały o zwierzętach Czarny humor
Wróbelek był głodny, nagle patrzy, idzie koń i ciągnie wóz.
Nagle koń zaczyna stawiać kasztana.
Koński kasztan jak wiadomo jest pożywny i wróbelki chętnie go zjadają.
Zatem wróbelek podskakuje, podskakuje, wpatrzony w koński
zadek, podskakuje coraz bliżej i… wóz go przejechał.
Jaki z tego morał?
Nie oglądąj się za d*pami bo głowę stracisz.
kawały o zwierzętach Kawały o Księżach
Czterech pancernych i psa wysłano do Czechosłowacji wraz z wojskami Układu Warszawskiego. Pancerni przekroczyli granicę, Szarik nie chciał iść dalej.
– Jestem pies, nie świnia – zaszczekał.
w cyrku siedzi klaun i mówi do słonia:
– Masz ogień?
– Nie, ale poproś Prometeusza.
Jaki jest szczyt poświęcenia?
Uratować muchę z ognia…
Co oznaczają znalezione na łące cztery podkowy?
Że koń biega na boso.
kawały o zwierzętach Kawały o lekarzach
Czym się bawi kot u psychiatry?
– Kłębkiem nerwów.