Blondynka wychodzi od doktora i histeryzuje
Blondynka wychodzi od doktora i histeryzuje:
– Jestem w ciąży, nie mam pieniędzy, co ja zrobię? A może to nie moje?
Blondynka wychodzi od doktora i histeryzuje:
– Jestem w ciąży, nie mam pieniędzy, co ja zrobię? A może to nie moje?
Dlaczego blondynka oblała egzamin na prawo jazdy?
– Nie była przyzwyczajona do przedniego siedzenia.
Blondynka chwali się sąsiadce:
– Byliśmy na wycieczce turystycznej w Szwecji.
– Czy widzieliście fiordy?
– Pewnie! Podchodziły tak blisko do autokaru, że mogliśmy je nawet karmić!
Co blondynka robi na dachu?
– Drze papę.
Dlaczego blondynka kroi pizze na 4 a nie na 8
bo 8 nie zje.
Blondynka wypełnia formularz:
IMIĘ: Anna
NAZWISKO: Kowalska
URODZONA: Tak
Dlaczego blondynka smaruje szybę naftą?
– Bo słyszała, że można zrobić interes na szybach naftowych.
Gdzie blondynka szuka świeżych wiadomości?
W lodówce.
Blondynka, która pojechała na wczasy, zwraca się do kioskarza:
– Poproszę o pocztówkę przedstawiającą mysz.
– A nie może być zwyczajna z kwiatkiem?
– Nie, koniecznie musi być z myszą, bo chcę napisać do mojego kotka.
Blondynka jedzie samochodem autostradą A2. Udało jej się włączyć radio i tam słyszy: „Podajemy ważny komunikat dla kierowców jadących autostradą A2. Według wiarygodnych, przed chwilą otrzymanych informacji, autostradą ową jedzie samochód w przeciwnym kierunku”. Blondyna spogląda przez okno swojego samochodu i mruczy do siebie:
– I to niejeden!
Blondynka wpada do apteki z pretensjami:
– Czy moglibyście zacząć odbierać ten cholerny telefon? Człowiek dzwoni w ważnej sprawie, a tu nic i nic.
– Hmm… a pod jaki numer pani dzwoni?
– 08002200
– A skąd pani go ma?
– No przecież na drzwiach macie napisane!
– Ach tam… To są godziny otwarcia apteki.