Kawały o policjantach Kawały o Szkole Kawały o Jasiu

Pani pyta Jasia w szkole

2019-04-30

Pani pyta Jasia w szkole:
– Jasiu co się robi gdy ktoś tonie?
– Nie wiem.
– Co się robi jak ktoś odjeżdża pociągiem?
– Nie wiem.
– Co się robi gdy się stoi w kolejce?
– Nie wiem.
– Co się robi gdy ktoś się bije?
– Nie wiem
Idzie Jasiu do domu i pyta Babcię:
– Co się robi jak ktoś tonie?
– Rzuca mu się koło ratunkowe.
– Co się robi jak ktoś odjeżdża pociągiem?
– Macha mu się chusteczką na pożegnanie.
– Co się robi jak ktoś się bije?.
– Dzwoni się na Policję.
Idzie Jasio do szkoły i wywrócił się o korzeń.
Wszystko mu się pomieszało.
Pani go pyta:
– Co się robi jak ktoś tonie?
– Macha mu się chusteczką na pożegnanie.
– Co się robi jak ktoś odjeżdża pociągiem?
– Rzuca mu się koło ratunkowe.
– Co się robi jak ktoś się bije?
– Czeka się na swoją kolej.
– Co się robi jak się stoi w kolejce?
– Dzwoni się na Policję.

Kawały o policjantach Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Jedzie rodzina szosą, zatrzymuje ich Policja.

2019-04-10

Jedzie rodzina szosą: mąż, żona i dwuletni Jaś. Zatrzymuje ich Policja i bada ich alkomatem:
Mąż: 2 promile,
– Do radiowozu! Już!
– Ależ panie, macie alkomat zepsuty, niech pan bada żonę!
Żona: 2 promile.
– Tym bardziej do radiowozu!
– Ależ naprawdę nic nie piliśmy! Niech pan zbada Jasia! Dziecku przecież byśmy nie dawali!
Jaś: 2 promile.
– Przepraszamy państwa, rzeczywiście mamy zepsuty alkomat. Proszę jechać dalej, do widzenia! – mówi policjant.
Rodzinka jedzie dalej. Po chwili mąż odwraca się do żony i mówi:
– Widzisz? A mówiłaś, żeby Jasiowi nie dawać!

Kawały o policjantach

Jak dojechać do hotelu Forum?

2019-03-11

Do dwóch policjantów podchodzi Amerykanin,
który wysiadł przed chwilą ze swojego eleganckiego auta i łamaną polszczyzną pyta:
– Jak dojechać do hotelu „Forum” ?
– Na skrzyżowaniu skręć pan w lewo, panie generale.
Amerykanin dziękuje, wsiada do swojego auta i odjeżdża
– Skąd wiedziałeś że to był generał?
– Ale ty jesteś mało spostrzegawczy ! Przecież na jego samochodzie było napisane:
„General Motors”

Kawały o policjantach Kawały o Świętym Mikołaju Kawały o Jasiu

Jedzie jasiu na rowerku zatrzymuje go policjant

2019-02-13

Jedzie jasiu na rowerku zatrzymuje go policjant na koniu.
– A skąd masz taki ładny rowerek? – Pyta policjant
– Od mikołaja – Odpowiada jaś
– To powiedz mikołajowi żeby następny razem dał ci do rowerka światła mandat 200zł.
-Chłopiec trzyma mandat
– Ładny koń od mikołaja?
– Tak od mikołaja – śmieje się policjant.
– To niech mu pan powie żeby następnym razem dał mu chuja między nogami a nie na plecach.

Kawały o policjantach Kawały o mężach Kawały o Jasiu

Kapral woła dyżurnego

2019-01-18

Kapral woła dyżurnego.
– słuchajcie szeregowy, powiedzcie Kowalskiemu, że jego matka zmarła, ale jakoś delikatnie, to młody żołnierz, wrażliwy chłopak…
Dyżurny idzie do Kowalskiego i mówi:
– szeregowy Kowalski? Dostajecie od kaprala 5 dniu urlopu!
– ja…? za co?
– a tak, ot po prostu, żebyście wiedzieli szeregowy, że nasz kapral, to równy gość. Pojedziecie w rodzinne strony, odwiedzicie kumpli, dziewczynę, matkę pochowacie, piwa się napijecie…

Kawały o policjantach

Pewnej nocy patrol policyjny czatował pod pewnym pubem

2018-11-15

Pewnej nocy patrol policyjny czatował pod pewnym pubem motocyklistów na potencjalnych sprawców naruszenia przepisów jazdy pod wpływem. Krótko przed zamknięciem spostrzegł motocykliste, który wytoczył się na „mientkich” nogach z baru, przetoczył się po wszystkich motocyklach próbując dopasować kluczyk do 5 różnych motocykli, zanim znalazł swój.
Kiedy wreszcie go znalazł, usiadł na nim i siedział przez kilka minut kołysząc się ze spuszczoną głową i zerkając spode łba, jakby się stąd wydostać. Wszyscy już opuścili bar i odjechali. W końcu i on dopasował sobie kask do głowy telepiąc się okrutnie o lusterka, odpalił motocykl i zaczął powoli jechać.
Policjanci tylko na to czekali – zgarneli chłopa z motocykla i poddali badaniu alkomatem. Po chwili oczekiwania wyświetlił się wynik – 0.0. Wkurwieni policjanci zaczęli dopytywać się – jak to
mogło być, może się zaciął itp.
Motocyklista na to spokojnie:
– Wszystko ok, dzisiaj ja jestem dyżurnym od odwracania uwagi…

Kawały o policjantach Kawały o mężach Kawały o małżeństwie

Policjant podejrzewał żonę o niewierność

2018-10-07

Policjant podejrzewał żonę o niewierność. Pewnego dnia urwał się w czasie służby i pojechał do domu. Żona leżąc z kochankiem w łóżku usłyszała szczęk kluczy w zamku.
– Prędko, wstawaj, mąż wrócił. Schowaj się do szafy.
Mąż wchodzi i pyta:
– Gdzie on jest?
– Kto?
– Twój kochanek.
– Tu nikogo nie ma.
– Nie ma. Łózko rozbabrane, ty w negliżu, zaraz go znajdę.
Zagląda do drugiego pokoju – nikogo nie ma. Do kuchni, do łazienki – nie ma. W końcu zagląda do szafy i widzi gołego faceta z 100 zł w ręku. Bierze ukradkiem 100zł do kieszeni i mówi:
– Tu też nikogo nie ma.