Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Babci Kawały o Teściowej Kawały o Jasiu

Idzie Jaś z babcią do kościoła. Na ziemi leży 20 zł. Babcia mówi

2019-04-17 | WebFun

Idzie Jaś z babcią do kościoła. Na ziemi leży 20 zł. Babcia mówi:
– Z ziemi się nie podnosi.
Idzie Jaś z babcią do Wuja. Na ziemi leży 50 zł. Babcia mówi:
– Z ziemi się nie podnosi.
Idzie Jaś z babcią do kościoła. Na ziemi leży 200 zł. Babcia mówi:
– Z ziemi się nie podnosi.
Przychodzi Jaś z babcią do domu. Babcia się przewraca. Mówi:
– Jasiu, pomóż mi wstać.
– Z ziemi się nie podnosi

Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Teściowej Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach

Jasiu oddaje nauczycielowi klasówkę. Nauczyciel sprawdza, odwraca kartkę, zaznacza coś czerwonym długopisem

2019-04-04 | WebFun

Jasiu oddaje nauczycielowi klasówkę. Nauczyciel sprawdza, odwraca kartkę, zaznacza coś czerwonym długopisem. Jasiu zestresowany kamienną miną nauczyciela mówi:
– Jakbym dostał chociaż 3, to bym skakał pod sufit!
A nauczyciel na to:
– To załóż kask, 5 dostałeś.

Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Teściowej Kawały o lekarzach

Lekarz mówi do staruszki

2015-03-21 | WebFun

Lekarz mówi do staruszki:
– No, babciu, w waszym wieku trzeba się oszczędzać, unikać chodzenia po schodach.
Po roku staruszka zjawia się u tego samego lekarza.
– Jak się czujecie? – pyta lekarz.
– O, znacznie lepiej… Tylko mam jedno pytanie. Czy już mogę zacząć chodzić po schodach?
– Możecie – odpowiada lekarz.
– To chwała Bogu! Bo już to wchodzenie po rynnie na czwarte piętro bardzo mnie męczyło!

Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Teściowej Kawały o Jasiu

Przedszkole, po obiedzie pani mówi

2015-03-13 | WebFun

Przedszkole, po obiedzie pani mówi:
– Dzieci, teraz robimy kupkę. Po zrobieniu idziemy do ogrodu bawić się, ale pójdą tylko te dzieci, które zrobią kupkę!
Dzieci siedzą w rządku na nocnikach i robią swoje. Po chwili Jasio zaczyna płakać! Pani podchodzi i pyta:
– Jasiu, czemu płaczesz?
– Bo nie pójdę się bawić 🙁
– A co Jasiu, nie możesz kupki zrobić?
– Mogę!
– No to czemu płaczesz?
– Bo Karol mi zabrał!